Trzecie złoto w tym roku dla naszej sprinterki. 

Wczoraj zakończył się Puchar Świata we wspinaczce sportowej na czas w Salt Lake City. Aleksandra Mirosław po raz kolejny pokazała, że jest najlepszą wspinaczkową sprinterką na świecie. W półfinale pokonała ścianę w czasie 6,39s, w finale miała czas 6,43s. Pozostałe Polki tym razem zakończyły zawody bez podium. 

Aleksandra Mirosław wygrała wcześniej PŚ w Seulu i w Dżakarcie. Kolejne zawody PŚ w Villars, a następnie w Chamonix. Nasza zawodniczka nie zamierza startować w tych zmaganiach, ponieważ przygotowuje się do Mistrzostw Świata w Bernie. Mistrzostwa odbędą się w dniach 1-12 sierpień i będą pierwszą imprezą kwalifikacyjną do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Dwie najlepsze zawodniczki z tych zawodów dostaną bilet na igrzyska. 

Wspinaczka na czas jest dyscypliną olimpijską. Zadebiutowała w 2021 roku w Tokio, gdzie odbył się tróbój. Mirosław zajęła wtedy czwarte miejsce. Na olimpiadzie w 2024 roku w Paryżu rywalizacja we wspinaczce na czas odbędzie się już w osobnej konkurencji.