Halina Krüger-Syrokomska to jedna z najwybitniejszych polskich taterniczek, alpinistek, himalaistek...

Obok swoich osiągnięć czysto sportowych, zaciekle propagowała alpinizm kobiecy i przechodzenie coraz trudniejszych dróg w czysto żeńskich zespołach.
Jako pierwsza Europejka stanęła na Gaszerbrumie II (1975 r.) wchodząc tam z Anną Okopińską, a przez pewien czas mając za partnera wspinaczkowego Wandę Rutkiewicz.
Wielkie uznanie przyniosło jej w 1968 r. (również z Wandą Rutkiewicz), pokonanie sławnego wschodniego filara Trollrygenu w Norwegii – także pierwsze przejście kobiece.
Halina zmarła przedwcześnie...
Było to podczas kobiecej wyprawy na K2 w roku 1982. Przyczyną śmierci był prawdopodobnie obrzęk mózgu powstały w wyniku choroby wysokościowej lub zator tętnicy płucnej.
Mimo problemów natury technicznej i logistycznej, jej ciało ostatecznie zniesiono poniżej obozu i pochowano na cmentarzyku poległych wspinaczy, którzy zginęli w czasie wyprawy na K2.
Natomiast symboliczny grób znajduje się na Powązkach w Warszawie.
Książka ta, której autorką jest Anna Kamińska (polska pisarka, dziennikarka, autorka reportaży prasowych) to opowieść zarówno o dokonaniach i górskim życiu Haliny, ale również o ciągłej walce i udowadnianiu, że kobiety w czysto żeńskich zespołach są w stanie dokonywać również tego samego co mężczyźni.
Dominuje przekonania, że to wszystko (ta damsko-męska „rywalizacja”) zaczęła się od Wandy Rutkiewicz. I fakt faktem, że ma tu ona OGROMNE „zasługi”. Jednak pierwsze idee i inspiracje zaszczepiła Halina właśnie!
Można postawić też śmiałą (lecz prawdziwą) tezę, że sukcesy Haliny (w Tatrach, w innych górach, w środowisku), przetarły drogę na najwyższe szlaki świata kolejnym himalaistkom, w tym Wandzie Rutkiewicz!
Mimo swojej ogromnej miłości do gór i zaangażowaniu, mawiała ona zawsze:
„Góry? To ważne jak cholera, ale oprócz tego jest też inne życie”


 

 
Bartek Michalak